gru 05 2004

Bez tytułu


Komentarze: 518

A gdyby tak zacząć sie drzeć. Może coś się stanie. Tylko ze krzyk mi nie wychodzi. Jakieś skurcze twarzy.

Słońce, wiatr na twarzy, a czasami deszcz, coś za czym się stoi, za czym jest się całkiem i do końca, i nie żałuje. Swoje miejsce. Brakuje mi. Ciągle tam gdzie byłem. Za głupi, za leniwy. Za słaby.

yacenty : :
y
09 grudnia 2004, 00:14
TAAAAAK !!! ROLETA WISIIIII !!! No nareszcie ! Tłumy szaleją. Patrz jak wszystko się udaje.
08 grudnia 2004, 23:55
Tak. Azor był sam, kiedy ja w fabryce. Azor znów sam, kiedy ja u rodziców dokończyć tę podłogę i po drodze do castoramy po brykiety, bo jak wygaśnie (a dziś w nocy właśnie się tak stało), to nie daje się rozpalić, brykiety sa nieodzowne. Azor nie był sam pomiędzy. Jakieś 1.5 godziny. Roleta wisi jak należy i nawet marudzenia nie było :)
08 grudnia 2004, 23:55
Tak. Azor był sam, kiedy ja w fabryce. Azor znów sam, kiedy ja u rodziców dokończyć tę podłogę i po drodze do castoramy po brykiety, bo jak wygaśnie (a dziś w nocy właśnie się tak stało), to nie daje się rozpalić, brykiety sa nieodzowne. Azor nie był sam pomiędzy. Jakieś 1.5 godziny. Roleta wisi jak należy i nawet marudzenia nie było :)
08 grudnia 2004, 23:38
Azor samotny ... czyli dziury, rolety znaczy ... nie ?
08 grudnia 2004, 23:38
Azor samotny ... czyli dziury, rolety znaczy ... nie ?
08 grudnia 2004, 23:03
Ale nalewki nie piłam od wtedy, co piłam. Żeby nie zapeszyć - już wieczór w pełni, a mnie bolą tylko podrapane dłonie, bo Azor po prawie całym dniu samotności dostaje obłędu. Usta już prawie normalne. Wiesz co, taką \"zmysłowość\" to ja mam gdzieś ;)
08 grudnia 2004, 23:03
Ale nalewki nie piłam od wtedy, co piłam. Żeby nie zapeszyć - już wieczór w pełni, a mnie bolą tylko podrapane dłonie, bo Azor po prawie całym dniu samotności dostaje obłędu. Usta już prawie normalne. Wiesz co, taką \"zmysłowość\" to ja mam gdzieś ;)
y
08 grudnia 2004, 21:40
Słyszałem, jak na takie wargi mówili \"zmysłowe\".
y
08 grudnia 2004, 21:40
Słyszałem, jak na takie wargi mówili \"zmysłowe\".
y
08 grudnia 2004, 21:39
Miło, że nie boli i że będziesz żyła :), a takie wargi niektórym się podobają. Wiesz co - w nalewce jest za dużo metanolu. Taką mam koncepcję. I przez to.
y
08 grudnia 2004, 21:39
Miło, że nie boli i że będziesz żyła :), a takie wargi niektórym się podobają. Wiesz co - w nalewce jest za dużo metanolu. Taką mam koncepcję. I przez to.
08 grudnia 2004, 15:21
Nie sądziłam, że Cię tu zastanę w ciągu dnia... Nie, nie boli, ale organizm dostarcza mi różnych ciekawostek. Obudziłam się z nieprawdopodobnie spuchniętą dolną wargą - no bo nie mówiłąm Ci chyba, że alergia się też uaktywniła a amertil mi \"wyszedł\". Byłam u lekarza. Mam receptę na amertil i diagnozę, że beę żyła. Ten przełyk to od żołądka. Mam obserwować. Miło, że wpadłeś :)
08 grudnia 2004, 15:21
Nie sądziłam, że Cię tu zastanę w ciągu dnia... Nie, nie boli, ale organizm dostarcza mi różnych ciekawostek. Obudziłam się z nieprawdopodobnie spuchniętą dolną wargą - no bo nie mówiłąm Ci chyba, że alergia się też uaktywniła a amertil mi \"wyszedł\". Byłam u lekarza. Mam receptę na amertil i diagnozę, że beę żyła. Ten przełyk to od żołądka. Mam obserwować. Miło, że wpadłeś :)
y
08 grudnia 2004, 11:42
Boli ?
y
08 grudnia 2004, 11:42
Boli ?

Dodaj komentarz