gru 05 2004

Bez tytułu


Komentarze: 518

A gdyby tak zacząć sie drzeć. Może coś się stanie. Tylko ze krzyk mi nie wychodzi. Jakieś skurcze twarzy.

Słońce, wiatr na twarzy, a czasami deszcz, coś za czym się stoi, za czym jest się całkiem i do końca, i nie żałuje. Swoje miejsce. Brakuje mi. Ciągle tam gdzie byłem. Za głupi, za leniwy. Za słaby.

yacenty : :
22 grudnia 2004, 22:37
To najpierw o kolorze: Jak już napisałam, to dopiero pomyślałam. Robiłam herbatę i olsniło mnie, ze przecież pytałeś mnie \"po ludzku\" o ten kolor! To trudne do nazwania. Ten jsniejszy to bardziej pistacja, ale ten po lewej.... ??? bij zabij, jednym słowem nie umiem. Bo to znów złamana zieleń ;) Pewnie jakiś magister sztuki zna nazwę, ale ja nie. Ja do zieleni dodałabym bieli, szarości i czszypte niebieskiego... i wyszedłby taki morski bliski turkusom (ale nie tym co w naszyjniku, tamte są bardziej niebieskie).
22 grudnia 2004, 22:37
To najpierw o kolorze: Jak już napisałam, to dopiero pomyślałam. Robiłam herbatę i olsniło mnie, ze przecież pytałeś mnie \"po ludzku\" o ten kolor! To trudne do nazwania. Ten jsniejszy to bardziej pistacja, ale ten po lewej.... ??? bij zabij, jednym słowem nie umiem. Bo to znów złamana zieleń ;) Pewnie jakiś magister sztuki zna nazwę, ale ja nie. Ja do zieleni dodałabym bieli, szarości i czszypte niebieskiego... i wyszedłby taki morski bliski turkusom (ale nie tym co w naszyjniku, tamte są bardziej niebieskie).
y
22 grudnia 2004, 22:36
Ok. To poczekam.
y
22 grudnia 2004, 22:36
Ok. To poczekam.
y
22 grudnia 2004, 22:35
Jak bym tak poszedł się przejść, to pewnie będziesz spała, jak przyjdę ?
y
22 grudnia 2004, 22:35
Jak bym tak poszedł się przejść, to pewnie będziesz spała, jak przyjdę ?
y
22 grudnia 2004, 22:31
No bo tak: śledzie często są pod majonezem albo jakąś inną śmietaną i to trochę przypomina pierzynę. Albo może to literówka i miało być pod \"pielgrzymką\". Ale co to znaczy \"śledzie pod pielgrzymką\". Pomóż bo bardzo się męczę.
y
22 grudnia 2004, 22:31
No bo tak: śledzie często są pod majonezem albo jakąś inną śmietaną i to trochę przypomina pierzynę. Albo może to literówka i miało być pod \"pielgrzymką\". Ale co to znaczy \"śledzie pod pielgrzymką\". Pomóż bo bardzo się męczę.
y
22 grudnia 2004, 22:25
Wiem, jak się to robi, chodziło mi o nazwę. Pod pierzynką ? Albo idziesz spać, albo ja się nie znam na zbajerzaniu zwykłych śledzi, albo znowu nie nadążam. Pliss edwajs.
y
22 grudnia 2004, 22:25
Wiem, jak się to robi, chodziło mi o nazwę. Pod pierzynką ? Albo idziesz spać, albo ja się nie znam na zbajerzaniu zwykłych śledzi, albo znowu nie nadążam. Pliss edwajs.
22 grudnia 2004, 22:12
Yacenty drogi! przeciez wiesz jak to się robi ;) Jak sie to sprawdza, ale dobrze, powiem Ci - 8eb275 a ten drugi e5fdcc. Cieszę się, ze Ci się podoba. Zmęczył mnie ten brąz. Co do śledzi, to oni oczywiście kupią, ale ja zrobię - pod pierzynką ;)
22 grudnia 2004, 22:12
Yacenty drogi! przeciez wiesz jak to się robi ;) Jak sie to sprawdza, ale dobrze, powiem Ci - 8eb275 a ten drugi e5fdcc. Cieszę się, ze Ci się podoba. Zmęczył mnie ten brąz. Co do śledzi, to oni oczywiście kupią, ale ja zrobię - pod pierzynką ;)
y
22 grudnia 2004, 22:01
Dali by radę z tymi sledziami. Niepotrzebnie masz skrupuły, bo to się robi tak: idzie się do sklepu, kupuje śledzie i śledzie są. Jeszcze wyjąć na talerz i przekłuć patykiem - dobrze ? Sam bym dał radę. Jak się nazywa ten kolor u Ciebie ? Pistacjowy ? Seledynowy ? Może być. Apetyczny.
y
22 grudnia 2004, 22:01
Dali by radę z tymi sledziami. Niepotrzebnie masz skrupuły, bo to się robi tak: idzie się do sklepu, kupuje śledzie i śledzie są. Jeszcze wyjąć na talerz i przekłuć patykiem - dobrze ? Sam bym dał radę. Jak się nazywa ten kolor u Ciebie ? Pistacjowy ? Seledynowy ? Może być. Apetyczny.
22 grudnia 2004, 14:08
Te dwie godziny to jeszcze względny spokój. Gorączka \"sylwestrowej nocy\" jeszcze się nie zaczęła (i to bardzo źle, będzie jeden wielki zywioł, czy uda się nad nim zapanować? pewnie tak, bo innego wyjścia nie ma) Bo robocie jakieś śłedzie na jutro muszę przygotować. Chciałam się wykpić nakryciem do stołu, ale mi się ich żal zrobiło - no bo teraz same chłopy ze mną pracują ;) A swoją drogą, ciekawa jestm jak ten 31-szy będzie wyglądał. Czy będę miała jakiś dużur \"okołozamknięciowy\" czy nie?

Dodaj komentarz